Kiedy Xove odeszła uśmiechnąłem się.
- Ta...Może już idźmy w kimę-Powiedziałem-Nie wiem jak ty, ale mi się chce strasznie spać.
-No-Powiedziała Ifus. Poszliśmy do swoich jaskiń. Niemal od razu zasnąłem. Rano obudziłem się dość późno. Powędrowałem do jaskini Ifus. Nie było jej. Po chwili poszedłem na polowanie, gdzie ją spotkałem.
<Ifus?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz