-Nie martw się-Zapewniłem-Założyłem blokadę na większość potworów. Harpie, Orki, Olbrzymy, Syreny Lądowe, Hydry...
-Dzięki-Powiedziała-Nie wiedziałam, że zależy Ci tak na watasze.
-Nie zależy mi. Może nawet zniknąć. Wataha mnie nie obchodzi. Obchodzą mnie tylko przyjaciele.-Powiedziałem i się uśmiechnąłem.-Rodzina, znajomi, przyjaciele..Tylko bliscy dla mnie się liczą-Powiedziałem i odgarnąłem czarną grzywkę z oczu.
<Ifus?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz