-Dzięki Bogu ;-; - odparłam - nadal nie mogę zrozumieć, w jaki sposób ona się tu znalazła. Płuca jej wyrosły czy jak?!
-Może to przez tą ozdóbkę? - spytał Lucas
-To się nazywa Auferuntur somnia - odpowiedziałam i się uśmiechnęłam, po
czym dodałam - szczerze mówiąc, wątpię w to. W sumie może i wygląda
magicznie ale ani nie świeci, ani nic z takich magicznych rzeczy.
-Nie mam pojęcia - odpowiedział.
Po przejściu parunastu kroków na południe z Lucasem u boku, olśniło
mnie. Przecież byliśmy na plaży.. .-. Zaczynało się robić ciemno. Przed
moimi oczyma ukazał się niezwykły widok :
http://zapodaj.net/images/a51eb662023dc.png
Było epicko. Wszędzie latały świetliki. Postanowiłam sprawdzić, czy
Auferuntur somnia będzie świecić. Zaczęłam przeszukiwać "kieszenie".
Miałam ochotę pacnąć się w czoło. Przecież wyciągałam to, gdy byłam w
ludzkiej postaci. Zmieniłam się w różowowłosą dziewczynę. W tym momencie
łapacz snów pojawił się w mojej ręce. Niestety, nie świecił. Co
dowodziło, że jednak nie był magiczny.
http://m.cdn.blog.hu/el/elemek/Szerepl%C5%91k/Elvira/Favim.com-beautiful-cute-dream-catcher-dreamcatcher-fashion-455707.jpg
<Lucas?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz