-Nie ma co się głowić-Powiedziałem i oparłem się plecami o głaz.
-Ile masz właściwie lat?-Zapytała Nagle Ifus.
-2, a ty?-Odparłem.
-Tak samo-Zaśmiała się kładąc się.
-A rasa?-Zapytałem patrząc w niebo.
-Wilk Ognia, a ty?-Zapytała zerkając na mnie kątem oka.
-Wilk Smoczy-Zaśmiałem się i dla popisu zmieniłem się w smoka.
-WOW!-Krzyknęła Wadera. Pokaźnie machnąłem ogonem i uniosłem się w powietrze. Po chwili wylądowałem. Zionąłem ogniem w pobliskie drzewo, po czym kiedy już się paliło ugasiłem ogień zionięciem wody. Ifus wytrzeszczyła oczy.
<Ifus?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz