poniedziałek, 16 marca 2015

Od Roya CD Untame'a

Wtedy powiedziałem:
-Wspaniale! Mam nadzieję, że dobrze się wam układa.
-Nie chcesz poznać imienia mojego partnera?- spytała trochę zirytowana wadera.
-Yyyy... wiesz... jakoś mnie to szczególnie nie obchodzi- zaśmiałem się po czym poszedłem w stronę strumyku. Deszcz padał coraz mocniej. Bez powodu zacząłem biegać w kółko. Mój brat i Inela wymienili zdziwione spojrzenia. Wtedy zza krzaków wyłonił się...

<Un? Co się wyłoniło zza krzaczora? default smiley :o>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz