wtorek, 3 marca 2015

Od Ifus

Po dołączeniu do watahy, chciałam ją pozwiedzać. Postanowiłam, że przy okazji poćwiczę szybkość. Zaczęłam od zachodniej strony lasu. Wyglądał naprawdę pięknie. Złote liście idealnie komponowały się z czerwienią i zielenią poniektórych. Zobaczyłam polanę, oraz portal do świata wilków Anthro, o którym wcześniej wspominał mi Lucas/Luke (nie wiem jak mam się do Ciebie zwracać : D). Po chwili przyglądania się portalowi, coś innego przykuło moją uwagę. Błysk w trawie. Zaczęłam się rozglądać, aby upewnić się, że to nie jest żadna pułapka. Bezpiecznie - pomyślałam. Podeszłam do owego przedmiotu. Był piękny! Kolorowe pióra, bezbłędne połączenie tych kolorów oraz złote hieroglify na drewnianej części sprawiały wrażenie, jakby ten przedmiot był wykonany przez bogów. Wzięłam go do łapy i poczułam delikatny dreszczyk podniecenia. Rany.. jakie to było piękne *^*.. Później nic nie poczułam.
http://data2.whicdn.com/images/58523420/large.jpg
Doszłam do wschodu lasu. Ta część akurat prezentowała się bardziej wiosennie. Zielone liście i młode pączki na gałęziach sprawiały wrażenie jakby wschodnia jego strona dopiero co się obudziła. Postanowiłam w końcu poćwiczyć i zmieniłam postać. Zamyśliłam się, gdzie teraz może być owe znalezisko, jak ja kieszeni nie mam.. "kontemplowanie zostawię na później" - znów pomyślałam. Zaczęłam biec. Najszybciej jak potrafiłam. W końcu się zmęczyłam i postanowiłam, że odpocznę. Znów zmieniłam postać, ale tym razem w wilczą. Dopiero teraz zauważyłam, że jestem na wschodniej części plaży. Podeszłam do wody. Była lodowata .-. . Usłyszałam trzask gałązek. Natychmiast przerażona się odwróciłam.
-To ty.. wystraszyłeś/aś mnie - powiedziałam

<ktoś? coś? kto chce dokończyć? c: >

3 komentarze: