Popatrzyłem na dziewczynę,która była w samej bieliźnie. Miała dość
wysportowany, szczupły brzuch. Złapałem ją za rękę i wciągnąłem do wody.
Zanurzyłem się pod wodę,patrząc na oświetlane przez księżyc, błękitne
oczy dziewczyny. Pod wodą wyglądały jeszcze piękniej. Długie blond włosy
unosiły się swobodnie po głębinie. Woda była ciepła. Jakoś nie
odczuwałem braku tlenu, po który za pewne powinienem się niedługo
wynurzyć. Pocałowałem ją delikatnie,bo pocałunki pod wodą na pewno
zapadają w pamięć. Wynurzyliśmy się, bo i Mi i Jej zabrakło tlenu. Mokre
włosy opadały Mi na twarz. Tene jednym ruchem dłoni poprawiła je,
jednocześnie odsłaniając mi pole widoku. Przytuliłem ją mocno, na ile
było to możliwe w wodzie. Zacząłem wodzić dłońmi po jej
plecach,delikatnym ciele, zatrzymując się na jej biustonoszu.
-Eis...
-Tak? -Zaśmiałem się, spoglądając na zawstydzoną dziewczynę.
<Tene? Mhraw>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz