Rodzice poszli z babcią do pani Hozumi, a my zostaliśmy sami. Usiadłem na brzegu jeziorka i zacząłem śpiewać pod nosem :
Yeogi buteora, modu moyeora
We gon' party like, lilililalala~
Mameul yeoreora, meoril biwora
Bureul jjipyeora lilililalala~
Jeongdabeun mutjji malkko geudaero badadeuryeo neukkimdaero ga Alright~
Haneureul majuhago du soneul tta wiro jeo wiro nalttwikko shipeo
Nanananana nanananana~
-Skąd ty to znasz?-Zapytała. Wzruszyłem ramionami.
<Miu?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz