Otworzyłem pysk z zaskoczenia. Położyłem też po sobie uszy. Czegoś takiego NIGDY bym się nie spodziewał. Ona chyba żartuje! Ja raczej mówiłem...Przyszłościowo, tak, żeby nie wyskoczyć z tym za dłuższy czas, a ona TAKIE COŚ. Ale, żebyśmy się zrozumieli ; Mi tam odpowiada.
-S..Serio?-Zapytałem poważnie zdziwiony.
<If? LOL>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz