Uśmiechnąłem się i usiadłem przy wodzie. To tu jest woda? Podniosłem kawałek kłody i zmieniłem się w smoka. Położyłem kłodę i zionąłem ogniem w kłodę, robiąc ognisko. Wszyscy się zebrali, zmieniłem się w wilka, po czym w człowieka. Miałem przy sobie torbę, z której wyjąłem gitarę. Zacząłem na niej grać : Blue Fundation - Eyes on Fire.
<If? Cutt? toma?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz