-Nic z niej nie rozumiem - dodałam i pokazałam ją chłopakowi. Ten wziął mapę i zaczął ją oglądać.
-Ja też..
Oddał mi papier. Włożyłam go do książki i odłożyłam na półkę.
~.~.~.~.~.~.~.~.~
Zegar wskazywał 7:52 . Lucas wszędzie porozrzucał książki w poszukiwaniu czegoś ciekawego, kompletnie mnie nie słuchając. W końcu się na niego żachnęłam i odwróciłam plecami. W końcu nie wytrzymałam i wręczyłam mu książkę "50 twarzy Grey'a".
-Masz! Ciesz się i czytaj tę cholerną książkę! Może w końcu tu będzie cisza! - rozdarłam się na chłopaka. Wisior, który wcześniej położyłam na stole miał kolor wściekłej czerwieni. Sama nie wiedziałam co się ze mną działo.
<Lucas? xd>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz