Spojrzałem na nią dziwnym wzrokiem. Wstałem z "Tronu" i podszedłem do Ifus. Uśmiechnąłem się jak ćpun. Ifus miała mniej więcej taki wyraz twarzy :
Usłyszałem odpalany motocykl. Szybko podbiegłem do okna. If nadal stała przy ścianie, wpatrzona przed siebie. Cuttle jechała do labiryntu, a za nią biegł Toma.
-Chociaj tu, musisz to zobaczyć!-Rzuciłem do Ifus. Po chwili stała obok mnie, odsuwając się na metr dalej.
<If?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz