-Jak ktoś może, to tylko ja!-Warknąłem z udawaną złością. Mimo wszystko nie mogłem powstrzymać śmiechu. Ifus podniosła "50 Twarzy Grey'a" i już miała rzucić we mnie, kiedy powiedziałem :
-No już, przeszło mi-Schowałem głowę pod dłońmi.
-No, ja mam nadzieję-Rzuciła Ifus opuszczając książkę.
-Albo nie-Powiedziałem. Wtedy Ifus uderzyła mnie książką. Wylądowała otwarta na podłodze. Zerknąłem na pierwsze lepsze zdanie. Było napisane "To było wspaniałe uczucie, dla ich obojga". Skrzywiłem się i zamknąłem książkę.
-A w ogóle, to taka stara biblioteka, to skąd 50 Twarzy Grey'a się tu wzięło?-Zapytałem zerkając na Ifus.
<If?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz