-Wybacz-Zaśmiałem się schodząc z dziewczyny-To przez Tomę.
-Czyżby?-Zapytała.
-Ta-Zaśmiałem się. Zapaliłem lampę i podszedłem do Ifus.-Ta, nie o to mi chodziło.
-A więc?-Zapytała z zaskakującym spokojem.
-No, chodziło o fakt, że...-Przerwałem i pocałowałem ją.
<If? Dzięki bogu, że mamy w watasze Cuttle xD>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz