-Polana zawsze lepsza.-Wyskoczyłem z trawy.
Wadera przestraszyła się.
-Jesteś nowa, tak?-Rzuciłem w celu rozpoczęcia rozmowy.
Wadera skinęła głową w odpowiedzi.
-Raczej się nie polubimy.-Dodałem po chwili.-To dość dziwne, że "twój"
charakter aż tak jest podobny do mojego.Dwa tak bardzo podobne wilki
raczej nie zjawiają się w tym samym miejscu.
<Cana?...>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz