-Laski na Ciebie lecą, powinieneś się cieszyć-Szepnąłem do wyższego odrobinę ode mnie Tomy. Zmarszczył lekko brwi i rzekł :
-Cuttle nie jest we mnie zakochana.-Zerknął na mnie.
-Ta, ta. Jasne-Powiedziałem z uśmiechem ćpuna.-Nawet jeśli nie ona, to jakaś inna.
-Ta, a ty i Ifus?-Zapytał tajemniczo.
-Co?-Zapytałem z taką miną :
-Ile się znacie?-Zapytał.
-Nie wiem, ale bardzo długo-Odparłem.
<Toma? Ifus? Cuttle?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz