Spojrzałam z niesmakiem na Ifus. Była bardzo ładna w tej postaci.
Podbiegłam do Lucasa i go objęłam. Basior był w takim szoku, że nawet
mnie nie odepchnął. Znów spojrzałam na Taigę. Ta parsknęła śmiechem.
-Gapisz się na mnie jak ciele na malowane wrota..
-Bo czekam aż tylko mnie "zgasisz", że go przytulam - delikatnie puściłam Luka, który nadal był w szoku.
-Przecież cię od tego nie zabiję - odpowiedziała uśmiechając się do
mnie. Przecież to niemożliwe, aby ona nic do niego nie czuła... - a tak
apropos.. jak się tu znalazłaś?
-Wciągnęło mnie.
-Aha.. To czyli nie wiesz gdzie jest portal?
-Nie! Dopytujesz się tego jakbym miała wiedzieć! - krzyknęłam do niej,
przysuwając jej ostry kamień pod krtań. Zrobiła mniej więcej taką minę -
http://www.mememaker.net/static/images/templates/16272.jpg
-Spoko, spoko.. już.. już nie będę..
-Lucas jest mój i ja go doprowadzę do portalu! - ponownie krzyknęłam
popychając ją mocno do tyłu i przyciągając Lukasa do siebie.
<Lukas? Starałam się XD>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz