Znowu mnie obudził z rana! Ja nie wierzę... Pobiegliśmy dalej zwiedziać tereny watahy. Ex opowiadał o każdym miejscu. Nie bardzo go słuchałam... Patrzyłam w jego nieziemskie oczy... EJ! Chwila! Echo! Ogarnij się, nie ma już miłości dla nikogo po tym co zrobił ci Ice... Długa historia... Oprowadzał mnie dalej. W końcu zmęczeni ciągłym spacerowaniem udaliśmy się na łąkę gdzie mieliśmy jeszcze dość siły by zagrać w chowanego. Niestety, w swojej kryjówce zasnęłam.
<Ex?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz